Półkolonie w Zamku

Obiwan Kenobi

Jak zapewne większość z was wie w ramach rewanżu za słynną rampę oświetleniową dostaliśmy propozycję wspomożenia zamku w półkoloniach o wdzięcznym tytule ,,Rycerze Jedi w krainie Shreka". W sumie to mamy zająć 12 godzin w dwóch dniach po 6 h, lub co bardziej realne te 12 godz. rozłożyć na 4 dni po 3 godz.
Dzisiaj dostałem wiadomość z zamku z propozycją terminów i godzin, oraz zapytaniem formalnym. Terminy proponowane to 9.08, 11.08, 17.08 i 24.08. Wszystko od 12-ej do 15-ej.
Zapytanie formalne co będziemy robić, ile będzie osób z nas i czego potrzebujemy?
Prosimy się zgłaszać Smile

Azerius

Ja na razie co do swojej osoby jestem niepewny niestety...dorabiam sobie i akurat nie wiem czy w te dni też czasem nie będe pracował...mimo wszystko pomyśle nad propozycjami...

Olorin

oni nie rozkminiaja ze ludzie pracuja prawda ?

no coż.. ja pewnie bede mogl.

A co do pytania co bedziemy robic to nie mam pojecia bo jak sie okaze ze beda 2 osoby to co...

Cay · Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 314 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Wrocław

9.08 i 11.08 jestem we Wrocławiu. Reszta odpada. Jak się na coś mogę przydać to jestem gotowy do działania.

Obiwan Kenobi

Właśnie dla tego są półkolonie- ludzie chodzą do pracy, więc w czasie kiedy pracują- ich dzieci są na półkoloni, czyli od poniedziałku do piątku od 7-ej do 15-ej.

Obiwan Kenobi

Propozycje zajęć:
Poniedziałek 9.08- Rozpoczęcie Akademii Jedi. Kilka słów wprowadzenia, krótka prezentacja nas jako grupy, zapoznanie się z dziećmi. Następnie blok ,,Budujemy miecz świetlny" i tutaj omówienie budowy miecza (oczywiście takiego z filmów lub książek) - Jak działa, z czego się składa, co należy mieć aby zbudować taki miecz i opowieść o wysiłkach młodego ucznia przy budowie własnego miecza. Myślę, że zajmie to ok godzinki lub półtorej. Do tego potrzebna będzie sala, gzie dzieci mogłyby usiąść, tablica z kolorową kredą lub taka po której można pisakami malować (ew jakaś sztaluga z papierem i kredki). Jakby jeszcze znalazł się tam większy telewizor do którego można podłączyć laptopa to byłoby super.
Druga część dnia to zajęcia plenerowe (dziedziniec, amfiteatr)- nauka posługiwania się mieczem świetlnym. Myślę, że do 15-ej powinniśmy zdążyć Very Happy

.
Środa 11.08- sala widowiskowa, ekran, rzutnik. Opowieść ,,Użytkownicy Mocy w historii galaktyki"- historia powstania zakonów: Sith i Jedi, oraz rozwój galaktyki do czasów znanych z filmów. Oczywiście rozwinięta o pokazy filmików i zdjęć.
Druga część dnia pokazy naszej twórczości z omówieniem jak się robi takie rzeczy- z zaangażowaniem dzieci na scenie: próba zrobienia czegoś wspólnie.
Wtorek 17.08- zajęcia plenerowe ,,Kręcimy scenę do filmu"- próba zrealizowania paru krótkich scenek zbiorowych z udziałem dzieci typu szturm złych Sithów na świątynię Jedi, rozkaz 66 etc.
Druga część dnia konkurs rysunkowy ,,Moje wyobrażenie Gwiezdnych wojen"- rysowanie do muzyki np. puszczamy Marsz Imperialny i przez czas trwania muzyki dzieci muszą zobrazować to co słyszą i co sobie wyobrażają.
Wtorek 24.08- sala widowiskowa- pokazy walk na miecze świetlne. Próba zaangażowania dzieci do mini przedstawień- wejdźmy na scenę i coś zróbmy.
Druga część dnia Podsumowanie szkolenia Jedi, wręczanie nagród dla najlepszych etc. i pożegnanie.

Uważam, że przez te cztery dni spokojnie od 12-ej do 15-ej zrealizujemy program (a przynajmniej większość)

P.S: Potrzebuję wszystkich wolnych (i szybkich też) Szarych- choćby tylko do przytrzymania płaszcza lub miecza Mr. Green

Dzięki Olo i Cay, że się zgłosiliście.

Obiwan Kenobi

Powyższy post oprócz P.S poszedł do zamku, coby się przygotowali Very Happy

a dla nas jest to rozpiska zajęć
P.S; Planowana ilość dzieci od 20-stu- nie więcej jak 30.

Olorin

kurwa.... no dobra - potrzebuje wiedziec kogo mamy na poniedziałek

pomysl zajebisty na wypełnianie czasu

jaki wiek dzieci ?

Cay · Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 314 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Wrocław

W poniedziałek mogę być. Może uda mi się Boostera też wyciągnąć.

Program mi się bardzo podoba, gratuluję pomysłu. Wink

Cay · Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 314 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Wrocław

WAŻNE !!

Dajcie mi proszę znać czy potrzebny jestem na jutro tz. poniedziałek 9.08

W sumie nie wiem jak mógłbym się tam przydać.

Olo -> jak coś to masz mój numer telefonu. Dzwoń tylko co najmniej 1,5 godziny przed żebym się obudził.

Powodzenia.
Smile

Olorin

tak jestes potrzebny

Cay · Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 314 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Wrocław

Obiwan Kenobi

Zakończyliśmy półkolonie w zamku. Krótkie podsumowanie:
-odbębniliśmy sprawę rampy oświetleniowej, więc już nic zamkowi winni nie jesteśmy.
-pomimo spontanu w realizacji z grubsza nakreślonego planu wyrobiliśmy się w 95-ciu procentach (z racji złej pogody nie nakręciliśmy scen batalistycznych z udziałem dzieci i nie pokazaliśmy im Sarlaca Mr. Green

)
-Gorące podziękowania dla biorących czynny udział- w szczególności dla Ola za całokształt (wsparcie merytoryczne, taktyczne i techniczne), Moni (za pomalowanie dzieci- część jeszcze domyć się nie może Twisted Evil

i opowieść o strojach) Boostera i Caya (za chęci i za uczestnictwo w torturach wykonywanych na dzieciach Twisted Evil

) oraz Aeri (chyba za to, że była )
- Jeszcze gorętsze podziękowania dla np. Rycha bądź Astarotha za brak oznak życia i w moim rozumieniu w ,,życi" manie- jakby to powiedział Olo: ,,Gratulacje k****" Twisted Evil

- wykazaliśmy się profesjonalizmem (brak nieprzystojnych gestów, brak niegodnych słów, brak używek kiedy byliśmy w strojach etc.)
- udowodniliśmy sobie i zamkowi, że potrafimy stanąć na wysokości zadania, nawet jeśli chodzi o ogarnięcie 30-tu dzieciaków, a co więcej możemy dowolnie improwizować w przypadkach poślizgów.
- nie spaliliśmy za sobą mostów.
- wyszliśmy z twarzą i podniesionym czołem z nieprzyjemnych zgrzytów z zamkiem i pomimo, że nie planujemy dalszej współpracy z tą instytucją nikt nie może zarzucić nam, że zachowaliśmy się nieodpowiedzialnie czy niedojrzale i teoretycznie zawsze do współpracy z zamkiem powrócić możemy.

Siusiumajtek

sorki ale dopiero dzisiaj wrocilem do cywilizacji wczesniej mialem dostep tylko do gg z komorki wiec o polkoloniach nie wiedzialem tylko tyle ze maja byc od Moniki ale to bylo dawno a potem wyjechalem i do teraz mnie nie bylo. wiec jest w tym moja wina ze sie nie zainteresowalem, a tak pozatym to jak gadałem z Barrahhem na gg to mu mowilem ze mnie na zadnej z tych polkolonii nie bedzie jak mi podal terminy wiec chyba czesciowo usprawiedliwiony jestem. wiec albo zrozumiecie w jakiej bylem sytuacji i ze naprawde nie mialem opcji bez wiedzy dania znaku zycia albo nie i bedziecie na mnie wsciekli.