|
|
Autor |
Wiadomość |
Kas'sil'arani
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:19, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Byłyby dwie Gwiazdy Śmierci:)
Kąpanie jest fajne. Łażenie po pas w śniegu nie dla mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Stele
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 1189
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szpn
|
Wysłany: Śro 12:36, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Na drugiej była tabliczka "teren budowy wstęp wzbroniony" i weszli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas'sil'arani
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:53, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Masz dowód rzeczowy, że była tabliczka?
No ale to Rebelianci. Ja mówię, że Imperialni nie wlezą. A przynajmniej nie powinni. Bo w końcu ktoś musi przestrzegać tabliczek, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daala
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 18:05, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Krasnal Adamu napisał: | Zapomniałem dopisać, że spotkania spotkaniami, a najlepiej i tak się integruje podczas wypadów np. w góry. Ale Śnieżką - w tym wyciągiem i szlakiem, który coraz mniej przypomina normalne góry - już od dawna wymiotuję. Polecam Rudawy Janowickie: Kolorowe Jeziorka albo zamek Bolczów (na którym ostatnio spotkałem nawet kilku fanów Tolkiena machających mieczami). Z Wrocławia pociągiem dwie godziny z małym hakiem do Marciszowa (Kolorowe Jeziorka), Janowic Wielkich (zamek Bolczów) lub Trzcińska (zamek Bolczów, trasa ok. 20 km) - parę stacji przed Jelenią Górą. |
Spoko, oblazłam milion razy.
Co do Śnieżki. Pod Śnieżką jest schronisko, kto będzie chciał, to wejdzie na szczyt, kto nie idzie ucztować. Po drodze są przystanki. Co do tempa : mistrzem sportów nie jestem [ ba, podobno nigdy nie miałam być zdolna do cięższego wysiłku], więc wleczenie się jest jak najbardziej ok. Chodzi o fun a nie wyścig na czas.
Komisarz Sev napisał: | Ja proponuję jechać, póki śnieg jest Łażenie po górach jest o wiele zabawniejsze, jak się trzeba przebijać przez zaspy śniegu ^^ |
Weszłam na Śnieżkę w lutym ubiegłego roku : mróz - 15, wiatr 150 km/h, widoczność = 0 i do tego grad.
Powiem tak : hardcore
Wspomnienia spoko, mam co opowiadać wnukom [ o ile się ich dorobię ] ale w najbliższej przyszłości nie ponawiam próby.
A. Nie mówić mi tu, żeby iść jak ładna pogoda jest. Bo pogody w Karkonoszach nie da się przewidzieć.
Preferuję wiosnę, bo nie ma zagrożenia lawinowego [zima] ani burz [lato]
Ostatnio zmieniony przez Daala dnia Czw 18:10, 30 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ven
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pieńsk / Poznań
|
Wysłany: Czw 22:32, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A szłaś zamkniętym szlakiem na Śnieżkę? I wbijałaś kijki w śnieg, żeby sprawdzić czy możesz tam stopę postawić? D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daala
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:50, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ven napisał: | A szłaś zamkniętym szlakiem na Śnieżkę? I wbijałaś kijki w śnieg, żeby sprawdzić czy możesz tam stopę postawić? D |
Być odważnym, a być idiotą to dwie różne sprawy.
Tylko idioci i/lub samobójcy chodzą zamkniętymi szlakami w zimie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niesob
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: Sob 23:14, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jak mówi przysłowie:
Są starzy turyści górscy, i są głupi turyści górscy.
Ale nie ma starych głupich turystów górskich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daala
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 1:20, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Niesob napisał: | Jak mówi przysłowie:
Są starzy turyści górscy, i są głupi turyści górscy.
Ale nie ma starych głupich turystów górskich. |
[link widoczny dla zalogowanych]
[mam 23 lata, dalej nie umiem wstawić durnego obrazka na forum ]
Nieaktywny upload, więc ciężko by wyświetlało...
-S
Ostatnio zmieniony przez Daala dnia Nie 1:30, 02 Lut 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krasnal Adamu
Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 2:07, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Daala napisał: | Tylko idioci i/lub samobójcy chodzą zamkniętymi szlakami w zimie. | Świetnie! Mam aż dwa określenia do wyboru! :)
PS To nie tak. Mądry władca, prawodawca, usługodawca itp. zakłada, że wszyscy poddani, klienci, użytkownicy itp. są idiotami i tak trzeba ich traktować. Czyli musi zrobić tak, żeby idioci nie wchodzili. Jeśli ktoś jednak wejdzie, to idiotą nie jest. To ktoś, kto wchodzi świadomie na własną odpowiedzialność, a skoro ma własną odpowiedzialność, to jest... odpowiedzialny ;)
PPS W miejsca z zakazem wstępu najlepiej jest wchodzić grupą i warto jest znać możliwości poszczególnych członków grupy, wiedzieć, kto jest najsłabszym ogniwem. Najsłabsze ogniwo pcha się przodem ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taraissu
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Yavin 4
|
Wysłany: Nie 13:49, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Komisarz Sev napisał: | Ja proponuję jechać, póki śnieg jest Łażenie po górach jest o wiele zabawniejsze, jak się trzeba przebijać przez zaspy śniegu ^^ |
Caradhras mu się marzy......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas'sil'arani
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:50, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Krasnal Adamu napisał: |
W miejsca z zakazem wstępu najlepiej jest wchodzić grupą |
Chyba wstawię to sobie jako sygnaturkę na Bastionie.
Albo ja czegoś nie rozumiem, albo inaczej pojmujemy słowa"ZAKAZ WSTĘPU".
Więcej nie piszę - z chodzeniem po zamkniętych szlakach też się nie zgadzam - bo się tylko spam robi. Można by zrobić temat o bezpieczeństwie w górach i w ogóle, to byśmy mogli pogadać.
Wydzielone. Kontynuujcie.
-S
|
|
Powrót do góry |
|
|
Komisarz Sev
1/2 Prezesa Fanklubu
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 14:13, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Taraissu napisał: | Komisarz Sev napisał: | Ja proponuję jechać, póki śnieg jest Łażenie po górach jest o wiele zabawniejsze, jak się trzeba przebijać przez zaspy śniegu ^^ |
Caradhras mu się marzy...... |
Made my day <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas'sil'arani
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 15:46, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ok. To nie jest do konkretnych osób, tylko moje zdanie na temat.
Szlak zamknięty jest zamknięty dlatego, że jest na nim niebezpiecznie. Gdyby było inaczej, byłby otwarty. A skoro tak, to chodzenia w miejscu niebezpiecznym dla życia i zdrowia nie mogę nazwać inaczej niż głupotą.
Ktoś, kto się na to decyduje naraża nie tylko siebie (to jego/jej sprawa) ale też tych, którzy z nim/nią idą. A idą, bo uważają, że się zna i nie sprowadzi na nich kłopotów. Naraża również ratowników górskich, którzy muszą ściągać kretynów z miejsca, w którym wcale ich nie powinno być.
GOPR i TOPR jest po to, żeby pomagać i ratować, ok. Ale ktoś, kto idzie wbrew przepisom, powinien podpisać kartkę, że idzie na własną odpowiedzialność i zgadza się na odszukanie i odesłanie jego rozbitego/zamarzniętego ciała dopiero na wiosnę.
Cytat: | Jeśli ktoś jednak wejdzie, to idiotą nie jest. To ktoś, kto wchodzi świadomie na własną odpowiedzialność, a skoro ma własną odpowiedzialność, to jest... odpowiedzialny |
Nie rozumiem: narażanie siebie będąc przy zdrowych zmysłach i znając całe ryzyko nazywasz odpowiedzialnością? Mocy uchowaj!
Co innego, jakby od tego przejścia zależało czyjeś życie: niesiesz lekarstwa, ostrzeżenie, coś takiego i jesteś na tyle dobry, że masz szansę przejść żywy. To rozumiem, ale tak? Dla picu? Wybacz, Krasnale Adamu, ale nie mogę się z tobą zgodzić. To nic mądrego.
Tak samo jak wchodzenie na ruiny z tabliczką "Wstęp wzbroniony". Przecież jeśli coś się stanie, mogę być współwinna wypadkowi. Pal licho prawo, pewnie nikt nic by mi nie zrobił, jeśli to nie niepełnoletni będący pod moją opieką. Ale jak ja miałabym żyć z myślą, że pozwoliłam koledze wejść gdzieś, gdzie wiem, że nie może łazić, a on by spadł i np. złamał sobie kręgosłup? To byłaby jego głupota i moja wina.
Nie. Dziękuję bardzo. Mówię od razu: jeśli ma ktoś taki pomysł, to lepiej nie bierzcie mnie ze sobą i nie mówcie mi o tej wyprawie. Bo jeśli się dowiem, to co: zadzwonić na straż miejską, policję, GOPR i zgłosić próbę samobójstwa?
Tyle.
Samo chodzenie po górach uważam za bardzo fajny sposób integracji i spędzania wolnego czasu i bardzo chętnie pójdę na wycieczkę czy to w góry czy równiny Rohanu:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daala
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:25, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Kassila walnęła esej.
Ja nie będę.
Chodzenie po zamkniętych szlakach to idiotyzm i koniec.
Btw. Uważacie,że gość, który chciał sobie zjechać na desce Białym Jarem tym samym wywołując lawinę i zabijając nie tylko siebie, ale też ludzi, którzy niżej szli bezpiecznym szlakiem, jest "odpowiedzialny"? Nie. jest idiotą.
FIN ARGUMENTU.
Z górami się nie igra, chyba że chcesz zostać nową edycją Kinder Pingui.
Ostatnio zmieniony przez Daala dnia Nie 18:29, 02 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragon
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stargard/Toruń
|
Wysłany: Nie 18:43, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Chodzę po górach od 23lat i wiem, że jak jest zakaz to się tam nie pcham. Jest to często niebezpieczne. W Polskich górach liczba szlaków jest naprawdę spora. Nie wszystkie są ciekawe, ale sporo jest. W sumie mi osobiście niewiele zostało takich, którymi nie szedłem i z roku na rok jest ich coraz mniej, ale mimo wszystko nawet jak się skończą to zacznę od nowa. Bez sensu narażać siebie na dodatkowe niebezpieczeństwo plus ewentualne kary finansowe. Jak ktoś się nudzi to zapraszam na przykład na orlą perć, gdy nadal zalega tam śnieg bez raków i czekanów. Po kilku zjazdach na śniegu i zawiśnięciu nad przepaścią trzymając się jedynie łańcucha każdy zrozumie, że góry trzeba szanować bez względu na to ile by się nie miało doświadczenia.
A tak w ogóle jakbyście planowali wyjazd w góry to ja się pisze jak najbardziej. Mogę robić nawet za przewodnika, albo organizatora całej wycieczki w dowolne pasmo górskie w Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niesob
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: Nie 20:05, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Komisarz Sev napisał: | Taraissu napisał: | Komisarz Sev napisał: | Ja proponuję jechać, póki śnieg jest Łażenie po górach jest o wiele zabawniejsze, jak się trzeba przebijać przez zaspy śniegu ^^ |
Caradhras mu się marzy...... |
Made my day <3 |
Gorzej jak ktoś postanowi kuzynostwo w Morii odwiedzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas'sil'arani
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:59, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Niesob - jeszcze nie byłam w kopalni:D Można pojechać do jakiejś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niesob
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: Nie 21:30, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Złoty Stok lub Kowary. Albo jeszcze lepiej - Góry Sowie ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stele
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 1189
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szpn
|
Wysłany: Nie 21:35, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Włodarz był zamknięty jeszcze jak zwiedzałem te sztolnie, to można by odwiedzić, ale ponoć lipnie wypada w porównaniu z pozostałymi mimo największej całkowitej długości tuneli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niesob
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: Nie 22:07, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jak Sev zacznie gawędzić to będzie zabawnie:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|