Forum www.wfgw.fora.pl Strona Główna

Dlaczego polski dubbing odpada ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wfgw.fora.pl Strona Główna -> Offtop
Autor Wiadomość
Kordiano




Dołączył: 07 Paź 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leszno Górne

PostWysłany: Śro 15:30, 21 Paź 2015    Temat postu: Dlaczego polski dubbing odpada ?

Witam.

Tak jak w tytule.
Czy uważacie, że jeżeli będzie polski dubbing (notabene - jeden z najlepszych na świecie), to odbiór TREŚCI filmu będzie inny?
Jak to odczuwacie?
Tak się pytam z ciekawości...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kon




Dołączył: 25 Paź 2012
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ząbkowice Śląskie

PostWysłany: Śro 15:45, 21 Paź 2015    Temat postu:

Jest kilka spraw z tym związanych,
- jedna to synchronizacja ruchu warg z padającymi słowami, nie da się ich idealnie dopasować
- aktorzy na planie lepiej się wczuwają w rolę i sytuację, przez co bardziej przekonująco to brzmi (chociaż zdarzają się wyjątki)
- tłumacze nie zawsze wszystko idealnie przetłumaczą, trudno przetłumaczyć np. gry słowne
- nie wiem jak inni, ale ja wolę słyszeć oryginalne nazwy
Zgaduję że część osób by dopisała jeszcze jakieś uwagi, ale takie jest moje zdanie na ten temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niesob




Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Ostrzeszów

PostWysłany: Śro 17:36, 21 Paź 2015    Temat postu:

dubbing spłyca film - zwłaszcza aktorski.
gdyby to była animacja - to czasem jest to nawet fajne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krasnal Adamu




Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 19:24, 21 Paź 2015    Temat postu:

W pełni zgadzam się z Konem, rozwijam i dodaję:

1. Dubbing to bluźnierstwo!
2. Dubbing to bluźnierstwo!
3. Głos aktora jest częścią jego gry, a gra aktora przechodzi przez akceptację reżysera i producentów. Harrison Ford z cudzym głosem to nie Harrison Ford, a film ze zmienionym dźwiękiem to inny film;
4. Aktorzy stojący przed mikrofonem w studiu brzmią inaczej niż aktorzy poruszający się na planie;
5. Osobiście uważam, że współcześni polscy aktorzy mają gorszą dykcję i miewam problemy z ich zrozumieniem;
6. Synchronizacja nie tylko bywa mało przyjemna dla oka, ale też wymusza nieraz np. skracanie kwestii (gdy zdanie po polsku jest wyraźnie dłuższe niż w oryginale);
7. Dubbing to bluźnierstwo!

Mogę napisać więcej, ale najpierw zdefiniuj mi tę "TREŚĆ filmu". Co uważasz za treść "Gwiezdnych wojen"? Bo może pisałem w większości nie na temat.

Dwie sprawy, które tego przypadku może nie dotyczą.
Bywa (przynajmniej raz się z tym zetknąłem, ale nie pamiętam, w jakim filmie lub serialu), że w filmach z polskim dubbingiem nie są zaznaczane różnice w akcentach poszczególnych bohaterów (np. amerykański, angielski, irlandzki), które w oryginale są wyczuwalne nawet dla nierozumiejącego słów.
Parę razy oglądałem na wyrywki w telewizji aktorskie "Smerfy" i zawsze się zastanawiałem, jak Hank Azaria (którego uwielbiam za "Simpsonów") brzmiał w oryginale. Właśnie wreszcie sprawdziłem - https://www.youtube.com/watch?v=hPwrOnmPcKs / https://youtu.be/TDgUkT6zIa0?t=42 - i zdecydowanie wolę Azarię niż J. Stuhra.


Ostatnio zmieniony przez Krasnal Adamu dnia Śro 19:26, 21 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kordiano




Dołączył: 07 Paź 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leszno Górne

PostWysłany: Czw 12:39, 29 Paź 2015    Temat postu:

Krasnal Adamu napisał:
zdefiniuj mi tę "TREŚĆ filmu". Co uważasz za treść "Gwiezdnych wojen"?


OK.
Rozumiem Was. Rozumiem też, że nie zaliczam raczej do PRAWDZIWYCH fanów SW. Jestem raczej miłośnikiem tej historii, już prawie 35 lat...
Zastanawiam się tylko, czy także książki (np. Drewa Karpyshyna) też "profanuję" czytając je w języku polskim?..


Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Komisarz Sev
1/2 Prezesa Fanklubu



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 13:02, 29 Paź 2015    Temat postu:

Kordiano napisał:
Krasnal Adamu napisał:
zdefiniuj mi tę "TREŚĆ filmu". Co uważasz za treść "Gwiezdnych wojen"?


OK.
Rozumiem Was. Rozumiem też, że nie zaliczam raczej do PRAWDZIWYCH fanów SW. Jestem raczej miłośnikiem tej historii, już prawie 35 lat...
Zastanawiam się tylko, czy także książki (np. Drewa Karpyshyna) też "profanuję" czytając je w języku polskim?..


Pozdrawiam


Hej, spokojnie Smile To, że wolisz oglądać z dubbingiem, nie znaczy że nie jesteś prawdziwym, jedynem i true fanem SW.

Poza nielicznymi wyjątkami, każdy z nas czyta książki po polsku. Jest różnica między tekstem książkowym a filmowym, tak więc nie ma co porównywać. Ja sam większość przeczytałem po polsku, niektóre jedynie czytałem po angielsku, z braku polskiego tłumaczenia lub z powodu pobytu poza Polską.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zannah
1/2 Prezesa Fanklubu



Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław / JG

PostWysłany: Czw 21:26, 29 Paź 2015    Temat postu:

Sev ma rację. Jest spora różnica miedzy tekstem, a słowem mówionym.

Zgodzę się, że polski dubbing w filmach jest super - ale tylko w animacjach (wyjątek stanowi: Asterix i Obelix: Misja Kleopatra Wink ). W filmach aktorkich wcale tak dobry już nie jest. Stąd większość z nas woli film z napisami (w ostateczności z lektorem)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Obiwan Kenobi




Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 22:14, 29 Paź 2015    Temat postu:

Ja na ten przykład Ep. 3 oglądam tylko z dubbingiem, ale to wyłącznie z lenistwa (nie chce mi się po raz któryś setny czytać). Inne filmy oglądane w domu wolę z lektorem- również powodowany lenistwem.
Natomiast nie wyobrażam sobie SW na dużym ekranie z drewnianym polskim dubbingiem np.Vadera mówiącego innym głosem niż David Prowse. W ,,Zemście..." i ,,Rebelsach" jakoś przeboleję, chociaż mnie trochu skręca- ale to pewnie ze starości Mr. Green Mr. Green Mr. Green


Ostatnio zmieniony przez Obiwan Kenobi dnia Czw 22:16, 29 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krasnal Adamu




Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 0:44, 31 Paź 2015    Temat postu:

Kordiano napisał:
Krasnal Adamu napisał:
zdefiniuj mi tę "TREŚĆ filmu". Co uważasz za treść "Gwiezdnych wojen"?


OK.
Rozumiem Was. Rozumiem też, że nie zaliczam raczej do PRAWDZIWYCH fanów SW. Jestem raczej miłośnikiem tej historii, już prawie 35 lat...
Zastanawiam się tylko, czy także książki (np. Drewa Karpyshyna) też "profanuję" czytając je w języku polskim?..

To chyba nie jest odpowiedź na zacytowane pytanie, tylko na
Krasnal Adamu napisał:
1. Dubbing to bluźnierstwo!
2. Dubbing to bluźnierstwo!
(...)
7. Dubbing to bluźnierstwo!
które bluźniercami nazywa nie odbiorców dubbingu, tylko jego sprawców. Przepraszam, jeśli odebrałeś to jako kwestionowanie Twojego bycia fanem.

Moje pytanie również nie było złośliwe. Chciałem się tylko upewnić, co nazywałeś treścią, pytając
Kordiano napisał:
Czy uważacie, że jeżeli będzie polski dubbing (...), to odbiór TREŚCI filmu będzie inny?
- sam przekaz słowa mówionego czy fabułę (którą można zawrzeć np. w kilkunastostronicowym streszczeniu), czy całą zawartość łącznie z klimatem, czy jeszcze co innego.

O przekładach robiłem kiedyś prezentację, więc długo mogę na ten temat. Rzeczywiście najlepiej jest czytać w oryginale, tylko niestety trzeba znać dany język. Warto by było mieć oryginał i przekład w jednym (coś jak film z napisami). Ja się od jakiegoś czasu zabieram do przeczytania "Draculi" po angielsku i polsku równocześnie, ale nie będzie to wygodne.

Przekłady książek rzeczywiście nie mają części ograniczeń wymienionych wcześniej odnośnie dubbingu, przez co powinny być wierniejsze oryginałowi, ale to nie oznacza, że zawsze takie są. Moim ulubionym przykładem są dwa przekłady opowiadań REH-a o Conanie, szczególnie "Narodzi się wiedźma".

Stanisław Plebański napisał:
Konstantjusz uśmiechnął się, a pod wąsem błysnął mu rząd białych, mocnych zębów.
– Poszło nam wybornie, przeto nie odmówisz mi chyba odrobiny, hm… uciechy, nim cisnę do ciemnicy tę trzpiotkę?
– Jać tego nie bronię! Poskrom ową sekutnicę, jeśli taka twa wola.
(…)
– Tyś jest Garet.

Zbigniew A. Królicki napisał:
Constantius uśmiechnął się, ukazując olśniewająco białe zęby.
– Bardzo dobrze; ale chyba nie odmówisz mi najpierw odrobiny… hmm… zabawy?
– O, nie! Możesz poskromić tę wyniosłą pindę, jak chcesz.
(…)
– Ty jesteś Olgierd Władysław.


Chwila na obstawienie, który jest dokładniejszy.

Oryginał:
Robert E. Howard napisał:
Constantius smiled with a glint of strong white teeth under his thin mustache.
'Very good; but you would not deny me a little—ah—amusement first?'
'Not I! Tame the scornful hussy as you will.'
(...)
'You are Olgerd Vladislav.'


Uwielbiam też - a spotkałem się z tym już dwa albo trzy razy - gdy "closet" tłumaczone jest jako "ubikacja", przykładowo w polskim przekładzie "Kolebki" Gentry'ego Lee i Arthura C. Clarke'a można przeczytać, że główny bohater w ubikacji ukrywa torbę z trójzębem. Czekam na stwierdzenia w mediach, że coming out to inaczej "wyjście z ubikacji".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalkwiatkowski92




Dołączył: 23 Lis 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 15:53, 23 Lis 2015    Temat postu:

Polski dubbing jest tragiczny.... Lepiej oglądać z lektorem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krasnal Adamu




Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 4:35, 20 Gru 2015    Temat postu:

Przykład reakcji radykała (a z radykałami się nie dyskutuje).
Od kilku miesięcy był planowany rodzinny wypad świąteczny na TFA, aż w sobotę się dowiedziałem, że zarezerwowali miejsca na seans z dubbingiem.
Natychmiastowy komentarz zewnętrzny: "Nie!".
Natłok myśli. Ile muszę wypić, żeby to wytrzymać? Chyba do nieprzytomności. Może samobójstwo? Mój pierwszy raz nie może być z dubbingiem. To o wiele gorsze niż spoilery, które usłyszałem od Seva na Imperiadzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wfgw.fora.pl Strona Główna -> Offtop Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin