|
|
Jaka jest Twoja ulubiona seria gier z uniwersum Star Wars ? |
Battlefront |
|
0% |
[ 0 ] |
Adaptacje sagi |
|
0% |
[ 0 ] |
Empire at War |
|
0% |
[ 0 ] |
Galaxies |
|
0% |
[ 0 ] |
Jedi Knight |
|
21% |
[ 3 ] |
Knights of the Old Republic (KOTOR 1 + 2 + TOR) |
|
57% |
[ 8 ] |
LEGO Star Wars |
|
7% |
[ 1 ] |
Republic Commando |
|
0% |
[ 0 ] |
TIE Fighter / X Wing |
|
7% |
[ 1 ] |
The Force Unleashed |
|
0% |
[ 0 ] |
Kinect |
|
7% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Garik Loran
Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:13, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I jak wrażenia?
Bo w najbliższym czasie prawdopodobnie będzie trzeba kupić chrześniakowi prezent, a martwią mnie niskie oceny na WP, GRY ONLINE i innych siewcach czarnej propagandy
Szczególnie jedna puenta mnie przeraziła:
Cytat: | Do kogo skierowane jest Kinect Star Wars? Do dzieciaków, które nie zwracają uwagi na detale oraz wykonanie. Fani sagi szybko cisną tę grę w kąt. |
PS:Kyle Katarn, nie żadne KOTORY!
Ostatnio zmieniony przez Garik Loran dnia Śro 15:24, 26 Wrz 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ven
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pieńsk / Poznań
|
Wysłany: Śro 17:13, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie mnie można uznać za dzieciaka...
Ale do rzeczy.
Durne błędy: Miałam do czynienia już nie raz z różnymi gierkami na Kinecta. Niektóre są dla mnie wielkim rozczarowaniem z powodu wielu niedociągnięć (chociażby Kinect Sport - ja macham rakietą do tenisa jak szalona, podskakuję, aby doskoczyć do piłeczki, a moja postać stoi z ręką wsadzoną między nogami). W SW na Kinecta takich błędów nie ma, a raczej: po dwóch godzinach gry takich nie zauważyłam. Czasami aż przesadnie trzeba zrobić coś z precyzją (szczególnie jeśli chodzi o używanie mocy).
Grafika: Kojarzy mi się bardzo z Wojnami Klonów. W sumie pod tym względem nie mam zastrzeżeń. Wszystko działa płynnie. Zastanawiam się jak musi to wyglądać na telewizorze w wersji hd... Ja niestety dysponuję 21 calowym monitorem komputerowym, który ma już kilka lat, więc... Dowiem się jak to ładnie wygląda dopiero na święta jak zjadę do domu z konsolą pod pachą.
Fabuła : Jak na razie obczaiłam parę piosenek w tanecznym modzie (wcale nie są to takie proste kroki jakby mogłoby się wydawać! O NIE! Mogłabym pokusić się o stwierdzenie, że taneczne SW jest dużą konkurencją nawet dla Dance Central 2) oraz zaczęłam bawić się jako Jedi (uciekałam razem z Chewbaccą i doszłam do momentu, gdzie musiałam przez chwilę pobyć w przysiadzie, abym nie oberwała - niestety moje kolano powiedziało stanowcze "no chyba sobie żartujesz"). Czy zobaczyłam jakieś rażące błędy w modzie Jedi, które sprawiły, że padłam na podłogę i zaczęłam się przepraszać za nie cały świat? Nie bardzo... Albo jestem ignorantką jeśli chodzi o takie rzeczy.
Szczerze? Po dwóch godzinach zabawy mogę stwierdzić, że ta gra jest dla osób, które po prostu chcą się poruszać przy Star Warsach. W sumie też po to jest Kinect - aby całe ciało było kontrolerem. Jeśli jednak ktoś sięga po tą grę specjalnie dla jakiejś zawiłej, cudownej fabuły oraz wiernego odzwierciedlenia realiów - to nawet nie ma po co się trudzić. Trudno jednak jest szukać w gierce ruchowej jakiejś zawiłej fabuły... proszę Was
Ja tam mam mega frajdę. Teraz czekam aż kolano przestanie mnie mniej boleć, aby wrócić do zabawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ven
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pieńsk / Poznań
|
Wysłany: Śro 18:21, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I skończyło się babce... Od początku wiedziałam, że mam nienormalnych sąsiadów, ale że tak...? Przed chwilą przyszła do mnie babka z darciem mordy, że słyszy wszystko na dole jakby się jej walił dom Trolol! I przyszła mnie OSTRZEC (przed kim? tego się nie dowiedziałam).
Boże, kogo ja mam za sąsiadów?
Z bólem serca odkładam Kinect SW na półkę. :<
|
|
Powrót do góry |
|
|
Garik Loran
Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:36, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jak na razie obczaiłam parę piosenek w tanecznym modzie (wcale nie są to takie proste kroki jakby mogłoby się wydawać! O NIE! Mogłabym pokusić się o stwierdzenie, że taneczne SW jest dużą konkurencją nawet dla Dance Central 2) |
To tam są tańce?
A ja się zastanawiałem "SW, czy nowe DC"
Cytat: | Ja tam mam mega frajdę. |
I taka puenta mi bardziej pasuje.
Ogólnie dzięki za info!
PS:
Cytat: | I skończyło się babce... Od początku wiedziałam, że mam nienormalnych sąsiadów, ale że tak...? Przed chwilą przyszła do mnie babka z darciem mordy, że słyszy wszystko na dole jakby się jej walił dom Trolol! I przyszła mnie OSTRZEC (przed kim? tego się nie dowiedziałam).
Boże, kogo ja mam za sąsiadów? |
Pani chciała się wprosić na kinecta, a Ty ją wygoniłaś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ven
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pieńsk / Poznań
|
Wysłany: Śro 19:46, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Garik Loran napisał: | To tam są tańce? |
Są! Jest bardzo dużo innych modów gry, niestety nawet nie odważę się ponownie odpalić, bo znowu zacznę grać i będę miała najazd na chatę. Pamiętam, że na początku odblokowałam sobie mod pojedynków, bo przeszłam pozytywnie pierwsze ćwiczenie walki.
Garik Loran napisał: | Pani chciała się wprosić na kinecta, a Ty ją wygoniłaś... |
Pani twierdziła między innymi, że:
- cały czas imprezujemy (przez rok naszego mieszkania, była jedna impreza w lutym i w dodatku opuściliśmy lokal już o 23)
- słuchamy za głośno muzyki (pomyliły się jej mieszkania, bo to akurat byli studenci nad nami i było to w któryś weekend jak kleiłam papierowe bzdurki)
- twierdziła, że mam kulę do toczenia
- i że nie mamy dywanu (bzdury, bo mam, ale używam go jak wyciągam kinecta)
Twierdzę, że moja "kochana" sąsiadka albo ma szklankę zamiast sufitu albo jest wampirem (niestety nie widziałam aparatu słuchowego, więc odrzucam pomysł ze źle nastawionym)
jajajja, tyle powiem !
Ostatnio zmieniony przez Ven dnia Śro 19:47, 26 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stele
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 1189
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szpn
|
Wysłany: Śro 20:46, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | - twierdziła, że mam kulę do toczenia |
Taką dmuchaną do turlania się z górki wewnątrz, czy kręgielnię w łazience?
Źle do pani podeszłaś. Trzeba było zamknąć w szafie i po problemie.
Mam pod sobą milicjanta i od dziesięciu lat na skargę nie przyszedł, a lubię się czasem pobawić udarem i kręcę aluminiową rurą dla zajęcia rąk, o średnio stabilnym odważniku, jako stoperze do drzwi nie wspomnę. Pożyteczny z niego dziadek. Dresów popędzi, administrację za nieróbstwo opieprzy. Jak go w krzyżu jeszcze tak nie łupało i drzewko było mniejsze, to i lampki na świerku na trawniku wieszał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ven
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pieńsk / Poznań
|
Wysłany: Śro 20:56, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Stele napisał: | Cytat: | - twierdziła, że mam kulę do toczenia |
Taką dmuchaną do turlania się z górki wewnątrz, czy kręgielnię w łazience?
Źle do pani podeszłaś. Trzeba było zamknąć w szafie i po problemie.
Mam pod sobą milicjanta i od dziesięciu lat na skargę nie przyszedł, a lubię się czasem pobawić udarem i kręcę aluminiową rurą dla zajęcia rąk, o średnio stabilnym odważniku, jako stoperze do drzwi nie wspomnę. Pożyteczny z niego dziadek. Dresów popędzi, administrację za nieróbstwo opieprzy. Jak go w krzyżu jeszcze tak nie łupało i drzewko było mniejsze, to i lampki na świerku na trawniku wieszał. |
Kręgielnię w łazience Od dzisiaj punkt programu w moim domu - KRĘGIELNIA w łazience! Zbij jak najwięcej produktów do czyszczenia!
W sumie ja nie podeszłam... Ja otworzyłam drzwi, wysłuchałam jej pitolenia obracając markerem w palcach (robił mi za miecz świetlny ) i zamknęłam drzwi jak skończyła. Nie dała mi nic powiedzieć... Chyba nie wyglądałam jej na taką, z którą chciałaby dyskutować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Garik Loran
Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:08, 27 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kręgielnię w łazience Od dzisiaj punkt programu w moim domu - KRĘGIELNIA w łazience! Zbij jak najwięcej produktów do czyszczenia! |
To element nowego planu "bycia cicho i nie wkurzania sąsiadów" ?
Cytat: | Cytat: | twierdziła, że mam kulę do toczenia |
Taką dmuchaną do turlania się z górki wewnątrz, czy kręgielnię w łazience? |
Na strychu mam taką dmuchaną, z powietrzem sprzed dziesiąciu lat, więc jakbyś chciała sterroryzować sąsiadkę bronią chemiczną daj znać
Ostatnio zmieniony przez Garik Loran dnia Czw 9:09, 27 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andarion
Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 10:00, 27 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Tacy sąsiedzi to chuligani i myślę że będą się czepiać z urzędu 'bo tak'.
A bo to jedno mieszkanie jest na wynajem we Wrocławiu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ven
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pieńsk / Poznań
|
Wysłany: Czw 10:08, 27 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Dunno. Dzisiaj rozstawiam dywanik + dmuchany materac. Może się pani odczepi... A jak przyjdzie raz jeszcze, chyba naprawdę wypcham przed kinecta, niech sobie pogra sama.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|